Dzięki Passion4Growth wzbogaciłam swoje umiejętności liderskie - Katarzyna Grabowicz o byciu mentorką
Katarzyna Grabowicz pełni funkcję Dyrektora MediaMarkt w Koszalinie, a także zarządza Okręgiem Szczecin. W ostatniej edycji programu Passion4Growth miała okazję podzielić się swoim doświadczeniem ze swoimi menteemi, którzy w trakcie trwania programu awansowali, a obecnie sami zarządzają sklepami. Na zdjęciu Katarzyna wraz z menteemi: Tomaszem Kareńskim i Dawidem Haffke.
Jakie są Twoje wrażenia związane z uczestnictwem w programie Passion4Growth?
Uważam, że program był fantastyczny, doskonale przygotowany. Wcześniej brałam udział w kilku innych projektach, ale ten jest najbliższy mojemu serca. Na każdym etapie programu naprawdę czułam, że się spełniam. I choć w teorii był on przygotowany dla mentees, to po rozmowie z uczestnikami upewniłam się, że ogromną korzyść odnieśli z niego również mentorzy. Wisienką na torcie było nasze wspólne spotkanie na zakończenie programu i prezentacja projektów.
Na czym polegała twoja rola jako mentorki w programie?
Miałam swoich dwóch podopiecznych – mentees. To zupełnie różne osobowości. Moją rolą było przeprowadzenie ich przez program, wsparcie, praca nad ich słabszymi stronami i spełnianie celów, które sobie sami wyznaczyli. Tak naprawdę była to ich własna praca pod moim okiem.
Ustaliliśmy, że będziemy się spotykać u mnie w markecie raz w miesiącu. Mentee przyjeżdżał wtedy na cały dzień i towarzyszył mi w moich codziennych obowiązkach, uczestniczył w spotkaniach czy negocjacjach. Nie planowałam agendy na każdy dzień – moi podopieczni uczyli się poprzez obserwację i udział w moich codziennych obowiązkach.
Podczas spotkań omawialiśmy też różne zagadnienia bieżące, z których duża część dotyczyła komunikacji z pracownikami. Były też cyferki, ale bardziej skupiliśmy się na stronie ludzkiej – w końcu praca z drugim człowiekiem jest najbardziej wymagająca. Starałam się podążać za potrzebami menteech, poruszać kwestie, w których jeszcze nie czuli się dobrze.
Jakie korzyści dla swojego rozwoju dostrzegasz w pełnieniu roli mentora?
Bardzo się cieszę, że wsparcie, które dałam menteem, zostało przez nich docenione. Nabrałam dzięki temu więcej pewności siebie. Zdarza się, że „płynę” w wirze codziennych obowiązków robię wiele rzeczy, a potem zastanawiam się, czy na pewno robię to dobrze. Po wynikach widzę że mi to wychodzi, ale udział w Passion4Growth jeszcze bardziej utwierdził mnie w tym przekonaniu.
Dodatkowo wzbogaciłam swoje umiejętności liderskie. Na początku mieliśmy szkolenie ze specjalistą, który pokazał nam podstawy mentoringu. Zasadą, którą najbardziej wzięłam sobie do serca było to, żeby nie dawać gotowych rozwiązań, tylko czekać na pomysły od menteech. Jestem osobą dość energiczną, więc dość często postępowałam tak z kierownikami w moim sklepie – zamiast pozwolić im samodzielnie się zastanowić, aby sami do czegoś doszli, dawałam im gotowe rozwiązania – a to ich nie rozwijało. Teraz już wiem, że czasem warto dać im trochę więcej czasu.
Jakie dostrzegasz zmiany, które dzięki programowi zaszły u Twojego mentee?
Historia z moimi mentees jest dość zabawna. Na pierwszym spotkaniu przedstawialiśmy siebie, opowiadaliśmy o tym, w czym jesteśmy dobrzy. Jako mentor również musiałam się zaprezentować. Do tej pory śmiejemy się z menteesami z tego, co wtedy powiedziałam: moją cechą jest to, że szybko awansuję. Idę do celu po mojej ścieżce kariery, co udowodniłam we wcześniejszych firmach, a teraz także w MediaMarkt. Powiedziałam im, że chciałabym, aby po ukończeniu programu dostali propozycję bycia dyrektorem lub managerem sklepu. Byli tym zdziwieni, a tymczasem obaj awansowali w ciągu kilku miesięcy od rozpoczęcia programu – jeden z nich jest obecnie p. o. dyrektora, a drugi został managerem sklepu.
Które z kompetencji i umiejętności, które rozwijasz jako mentorka, są twoim zdaniem szczególnie cenne dla organizacji?
Umiejętności liderskie, pewność siebie i motywacja do dalszego działania, którą zyskałam dzięki programowi. P4G utwierdził mnie w przekonaniu, że świetnie działamy jako firma, a ja jestem dumna z tego, że mamy taki program. Myślę, że jestem osobą, która zaraża energią, więc MediaMarkt jak najbardziej zyskał na moim byciu mentorem. Pomimo, że ostatnio przybyło mi obowiązków, nie mogę się już doczekać kolejnej edycji!
Jakie wyzwania napotkałaś jako mentorka i jak sobie z nimi poradziłaś?
Lubię wyzwania! W tym programie jednak nie było ich aż tak wiele – jedyne, co mogłabym wymienić, to sprawienie, aby moi mentee wyszli ze strefy komfortu. Trzeba było to zrobić umiejętnie, nie powiedzieć wprost: „popatrz na to z innej perspektywy!”, ale naprowadzić ich.
Komu mogłabyś szczególnie polecić udział w Passion4Growth?
Jeżeli chodzi o mentees, to osoby które znalazły się w programie dużo zyskały, co widać po ich projektach i prezentacjach, które wykonali. Polecam każdemu, kto chce się rozwijać w firmie – można zyskać dużo wiedzy, doświadczenia i umiejętności. To również olbrzymi rozwój dla mentorów. Sama zyskałam bardzo dużo, w tym motywację do działania, mimo że mam już doświadczenie na pozycji liderskiej.
Zachęcam więc zarówno tych, którzy chcieliby się rozwijać jako mentorzy, jak i naszych przyszłych dyrektorów i managerów sklepów.