Premiera GoPro Hero 13 Black i Hero 4K 2024

Zdaniem wielu to właśnie najciekawsze nowości w tegorocznej premiery GoPro Hero13 Black. Wszystkie rozpoznawane są przez kamerę automatycznie dzięki specjalnym złączom – wywołują zmianę czasu ekspozycji lub formatu nagrywania. Akcesoria kupowane są oddzielnie i pasują tylko do tego modelu. Warto zaznaczyć, że do GoPro Hero13 Black możesz stosować również stare obiektywy z serii Mod 2.0 (nie będą rozpoznawane automatycznie). 

Filtry ND 

Sprzedawane jako komplet, to cztery filtry szare o neutralnej gęstości (ang. neutral density), oznakowane ND4, ND8, ND16 i ND32. Zmniejszają ilość wpadającego światła, służą do uzyskania efektu gładkiej wody czy chmur, rozmycia tła. Co ciekawe, analizując efekt, kamera może podpowiedzieć wybór bardziej adekwatnego filtra. 

Obiektyw z serii HB: Macro Lens Mod 

Zapewnia przybliżenie czterokrotne, ma pierścień regulacji ogniskowej od 11 do 75 cm. Oprogramowanie wskazuje na ekranie wyostrzone obiekty, co ułatwia kadrowanie. Odporna na zarysowania hydrofobowa powłoka pozwala na pracę w deszczu – woda spływa po powierzchni. 

Obiektyw z serii HB: Ulrta Wide Lens Mod 

Zwiększa pole widzenia o 36% w poziomie i 48% w pionie – do 177°. Z takim właśnie obrazem kojarzą się kamery sportowe! Wspiera też tryb Hypersmooth w nagrywaniu 4K w 60 kl./s. W oprogramowaniu kamery pojawiły się nowe formaty, które można wykorzystać przy obiektywie Wide – kwadratowy oraz dwa ultraszerokie. Powłoka wytrzymała i hydrofobowa.

Obiektyw z serii HB: Anomorphic Lens 

Do filmowania w kinowym formacie 21:9, pojawi się w sprzedaży w roku 2025. 

1. Magnetyczne mocowanie zatrzaskowe. GoPro Hero 13 Black może być przykręcane do standardowych uchwytów, lecz w obudowie jest teraz również zatrzask magnetyczny do uchwytów nowego typu (kupowane osobno). Pozwala na szybkie przeczepianie kamery, a testy pokazują, że mocowanie jest silne, urządzenie nie odczepi się nawet podczas rajdu rowerem po wertepach. 
2. Magnetyczne mocowanie przewodu zasilającego Contacto kupowanego osobno. Umożliwia pracę bez akumuatora, np. przy użyciu powerbanka (po wewnętrznej stronie klapki ze złączem jest wtyk USB-C, który wpina się do kamery).
3. Akumulator też jest nowy, ma większą pojemność: 1900 zamiast 1720 mAh. Ma też inny kształt – stare baterie nie pasują.
4. Z przodu na wysokości akumulatora pojawił się panel wspomagający wentylację, czyli zmiejszający nagrzewanie się kamery. A to przekłada się pozytywnie na czas pracy!
5. Powrót GPS-a „wyjętego” w ubiegłorocznym modelu. Znów możesz nakładać na obraz warstwę z danymi dotyczącymi prędkości. 
6. Trzy nowe tryby slo-mo: 120 kl./s w 5,3K, 300 kl./s w 900p i 400 kl.s/ w 720p (do 20 s czasu odtwarzania). 
7. Tryb HDR HLG dla profesjonalistów z odpowiednimi monitorami do komputera.
8. Wi-Fi 6, transmisja do 40% szybsza.

Co ważne, nie zmienił się kształt kamery, więc pasują akcesoria z poprzednich edycji.

Wraz z modelem flagowym pojawił się dwukrotnie tańszy, nazwany po prostu GoPro Hero. To wersja mniejsza, zaledwie 86-gramowa. Podobnie jak Black jest wodoodporny, ma ekran i wbudowany składany uchwyt. Nagrywa 4K w 30 kl./s lub 2,7K w 60 kl./s, zapewnia stabilizację Hypersmooth. 

Oba modele trafiły już do przedsprzedaży. Premiera GoPro Hero13 Black (cena: 1999 zł) oraz zestawu Creator Edition (cena: 2999 zł). nastąpi 10 września. Nieco póżniej do sklepów trafi GoPro Hero 4K (2024) – 22 września, cena: 999 zł.