Kindle – jaki format obsługuje? I co to właściwie jest?
Czytnik e-booków to wygodna alternatywa dla książek drukowanych, a największą popularnością cieszą się urządzenia Kindle. Format, jaki obsługują, dostępne funkcje i różnice między modelami – to najważniejsze kwestie, które warto przeanalizować przed zakupem. Wyjaśniamy, jakie formaty czyta Kindle i… co to właściwie jest.
Kindle – co to jest?
Czytniki Kindle zostały wprowadzone na rynek przez firmę Amazon w 2007 r. – równolegle debiutowały smartfony… które ewoluują błyskawicznie i nieustannie, zmieniając świat i młodzież, a czytnikom i czytelnikom nigdzie się nie spieszy. Przez kilkanaście lat zostały nieco udoskonalone – podświetlone i uszczelnione. Ale Kindle to wciąż Kindle. Co to jest, co to dokładnie oznacza? Najważniejszy jest wciąż ekran e-ink!
- Praktycznie nie pobiera energii, napięcie generuje tylko zmiana strony, gdy przemieszczają się drobinki tuszu układające się w litery. Kiedy na wyłączonym ekranie tusz ułożony jest we wzór – tapetę czy reklamę – energia nie jest pobierana.
- E-ink nie męczy oczu, nie emituje światła niebieskiego, czytasz jak na papierze.
- Powłoka nie odbija słońca, możesz czytać nawet na plaży.
- To nie szkło, czytnik lepiej znosi upadki niż smartfon. I choć ma znacznie większą powierzchnię, waży mniej więcej tyle samo.
Ekran nie jest wysokiej rozdzielczości – zagęszczenie pikseli na 6- czy 6,8-calowym wyświetlaczu to mniej więcej 300 PPI. Twój smartfon ma prawdopodobnie ponad sto pikseli na cal więcej (na każdy cal!). Ale to wystarcza do obrazu statycznego – i do wyraźnego tekstu, nawet z małymi literkami, i do zdjęć czy ilustracji z książki. Proporcje krawędzi są książkowe, tabletowe, mniej więcej 3:2 – do wygodnego trzymania w jednym ręku i czytania bez ciągłego przewijania. Po zmroku również można czytać na urządzeniu Kindle – co to jest za technologia? Ekran podświetlają diody – działają jak lampka nocna. I podbierają energię – lecz to tylko kilka diodek na dolnej krawędzi wyświetlacza. Bardziej zaawansowane modele mają kilkanaście do kilkudziesięciu diod wzdłuż czterech boków, część z nich generuje światło ciepłe, wskazane do czytania przed snem. O tym, jak działa Kindle, w dużej mierze decyduje procesor. I nie jest to procesor mocny – przyjmijmy, że około 1 GHz z pamięcią operacyjną 1 GB, nawet pierwsze smartfony były sprawniejsze. Dlatego choć w oprogramowaniu jest przeglądarka – w praktyce urządzenie służy tylko do czytania, bo na dynamiczne prace jest za wolne. Za to pamięć wewnętrza 8, 16 czy 32 GB wystarczy na tysiące książek. To aż nadto, czytnik pomieściłby całą Bibliotekę Aleksandryjską w formacie… Właśnie – w jakim formacie?
Format Kindle: MOBI czy ePUB? Tylko ePUB!
Jakie formaty czyta Kindle? Teoretycznie przeróżne. I rozmaite pliki graficzne, i tekstowe, może nawet odtwarzać audiobooki przez Bluetooth. Kindle nie został jednak przecież stworzony do oglądania zdjęć, od tego jest telefon. Źle też prezentują się na czytniku niektóre pliki DOC czy PDF – tekst się nie zawija, trzeba pomniejszać i powiększać jak obrazek. Lepiej przeformatować taki dokument na ebook. Kindle format ebooka ustaliło lata temu, ale w 2022 r. dokonało wolty. Klasycznej wolty o 180 stopni! Od zawsze walczyły ze sobą dwa rozszerzenia ebookowe. Od 2022 r. liczy się tylko ePUB! Mobi odchodzi do lamusa. Jest jednak formatem, który przez 15 lat był nie tylko preferowany, co wręcz narzucany przez Kindle. To oznacza, że Kindle nie „przyjmował” stosowanego przez wszystkich innych producentów czytników formatu ePUB, tym samym wymuszał na wydawcach książek publikację „w dwóch językach” – MOBI na Kindle i ePUB na „resztę świata”.
- Kindle walkę uznał za przegraną w 2020 r., gdy zaanonsował stopniowe przechodzenie na uniwersalny ePUB.
- W 2021 r. przestał akceptować format MOBI w swoim sklepie z książkami.
- W 2022 r. uniemożliwiono automatyczną wysyłkę książek czy gazet w formacie MOBI. To dotyczy zarówno księgarni, jak i popularnej aplikacji desktopowej Send-To-Kindle.
Jaki format Kindle – co z moimi MOBI? Wyślij e-mailem
Czy MOBI, które kupowałeś przez lata, stały lub staną się bezużyteczne? Czy nie da się już przesłać plików z komputera na Kindle? Spokojnie, MOBI są tak samo użyteczne, jak były, łatwo je wyślesz na czytnik. Zrób to „ręcznie”, skorzystaj z poczty e-mail i swojego adresu na domenie Kindle. To w ogóle najprostszy sposób eksportowania wydawnictw na czytnik, nie musisz wpisywać tematu ani treści, w tych polach może być cokolwiek (nic nie musisz usuwać), możesz forwardować książkowe podarunki od znajomych. Przypominamy, że do wysyłki plików e-mailem na Kindle musisz:
- znać swój adres na domenie Kindle.com, jest przypisywany automatycznie i znajdziesz go w czytniku, możesz też edytować na swoim koncie Amazon;
- dodać swój adres nadawcy (np. gmailowy czy pracowy) do adresów zaufanych, które „zaakceptuje” twój Kindle.
Czy dla użytkownika Kindle formaty plików są odróżnialne?
Czy na czytniku odróżnisz MOBI od ePUB-u? Jeśli jesteś „niedzielnym czytelnikiem” – nie, niekoniecznie. Zmiany są odczuwalne np. dla prenumeratorów prasy, bo pliki ePUB mają gorzej rozwiązaną nawigację, nie pozwalają dotknięciem prawego dolnego rogu przejść na koniec artykułu, a spis treści zawiera tylko nazwy działów, a nie poszczególny tytuły. Zwycięski plik ePUB ma też inną wadę: jest dwu-, trzykrotnie cięższy od MOBI. To ciągle jednak tylko kilka do kilkunastu MB. Ważne jest to, że parę tysięcy książek waży… 200 g. Tyle, ile twój Kindle! Z punktu widzenia użytkownika Kindle format nie ma znaczenia – zarówno odchodzący MOBI, jak i triumfujący ePUB:
- zapewniają eleganckie formatowanie tekstu;
- umożliwiają zmianę wielkości fontu (czego nie zrobisz np. z PDF-em jako „obrazkiem”);
- mają spis treści.
Wiesz, jaki format na Kindla – pora wybrać model czytnika
Skoro wiesz już, jaki format na Kindla, wybierz samego Kindla. Czytnik występuje w trzech głównych odmianach – podstawowej, Paperwhite z lepszym podświetleniem i wodoodporną obudową oraz model premium Oasis. Ta ostatnia konstrukcja jest aluminiowa, większa, bo z miejscem na uchwyt, ale najdroższa i ciężej dostępna.
Nie tylko Kindle. Format innych czytników
To dzięki zmianie nastawienia Kindle format plików wreszcie uległ ujednoliceniu. Ten rynek bez wątpienia ma lidera – ale nie monopolistę. W naszym sklepie znajdziesz jeszcze inne świetne czytnik e-booków!
Czytnik e-booków InkBOOK Calypso Plus
Dobre, bo polskie, 16-gigabajtowe, a do tego dostępne w atrakcyjnych kolorach obudowy (materiału urządzenia, nie chodzi o opcjonalne etui): żółtym, czerwonym, niebieskim. Jest nawet różowy! Producent współpracuje z dużymi abonamentowymi księgarniami Legimi, Storytel, Empik Go – takie „abonamentowe” formaty Kindle również rozpoznaje, lecz transfer plików musi nastąpić przez komputer. Podświetlenie 6-calowego ekranu z regulacją temperatury barwowej.