Pierwsze ładowanie telefonu – jak ładować nowy smartfon?

Czy nowy telefon trzeba rozładować? Pierwsze ładowanie telefonu rodzi wiele pytań. Reguła, która mówiła o tym, że przed rozpoczęciem korzystania z telefonu należy koniecznie całkowicie rozładować baterię, jest już nieaktualna. W przeszłości zabieg ten był rzeczywiście potrzebny w przypadku starszych modeli z akumulatorami niklowo-kadmowymi. Dziś, kiedy w naszych smartfonach montuje się baterie litowo-jonowe, nie ma już takiej konieczności.Co więcej, współczesne baterie wcale nie powinny być ładowane do 100% i rozładowywane do 0%, ponieważ skraca to ich żywotność. Ładując urządzenie, dużo lepiej poruszać się w zakresie od 15–20% do 80–90%. Zaletą tego rozwiązania jest mniejsze obciążenie baterii, ponieważ największe jest właśnie przy wartościach granicznych. Aby zapobiec utracie właściwości ogniwa, jeśli smartfon już się rozładował, podłącz go do ładowarki sieciowej lub opcjonalnie do powerbanka. Nie zostawiaj także rozładowanego telefonu zbyt długo, np. na kilkanaście dni – bateria szybciej się wtedy zużyje.

Kiedy oryginalna, dołączona do telefonu ładowarka ulegnie zniszczeniu lub po prostu gdzieś się zgubi, istnieje pokusa, by kupić jej zamiennik. W awaryjnych sytuacjach to rozwiązanie sprawdzi się całkiem dobrze, zwłaszcza że zabezpieczenia we wszystkich ładowarkach niwelują ryzyko awarii. Jednak gdy masz wybór, zdecydowanie posłuż się oryginalną ładowarką, która pasuje do twojego modelu smartfona. W ten sposób zyskujesz pewność, że zarówno napięcie, jak i natężenie prądu będą odpowiednie, a ładowarka będzie kompatybilna z baterią. Dzięki temu ryzyko awarii zostanie zmniejszone.

Wiesz już, jak ładować nowy telefon. Coraz więcej modeli jest wyposażonych w funkcję szybkiego ładowania. To bardzo przydatna opcja, kiedy czeka Cię nagłe wyjście, a bateria smartfona sygnalizuje bliskie wyczerpanie. Dzięki szybkiemu ładowaniu czas potrzebny na napełnienie ogniwa można znacząco skrócić. Naładowanie akumulatora do 50% zajmuje średnio pół godziny, a do 100% – godzinę. Smartfony pozbawione tej funkcji ładują się zwykle od 2 do 4 godzin.Ciekawą opcją będzie także zakup ładowarki indukcyjnej. Bazujące na zjawisku indukcji elektromagnetycznej rozwiązanie ułatwia sam proces ładowania. Wystarczy położyć smartfon na specjalnej podkładce i już! Z jej pomocą naładujesz też słuchawki bezprzewodowe czy sportową opaskę. Ładowanie może potrwać nieco dłużej niż ma to miejsce w przypadku ładowarek sieciowych, ale za to telefon będzie stale „pod ręką”.

Wiele osób po całym dniu intensywnego korzystania ze smartfona – pisaniu ze znajomymi, graniu w gry mobilne, oglądaniu filmów lub korzystaniu z aplikacji – podłącza telefon do ładowania na noc. Nie jest to jednak dobry pomysł.Po pierwsze: pomimo tego, że urządzenie nie naładuje się „na zapas”, może się przegrzać. Jest to szczególnie prawdopodobne, gdy ładujący się telefon leży obok ciebie na łóżku. Wtedy ryzyko nakrycia go kocem czy kołdrą rośnie.Po drugie: nie jesteś w stanie określić dokładnie momentu, kiedy bateria osiągnie 100%. Dlatego też po pełnym naładowaniu musi uzupełniać na bieżąco stratę wynikającą z utrzymywania aktywności. W rezultacie powtarzających się cykli ładowania bateria będzie stawała się coraz mniej wytrzymała.Z reguły jednak większość z nas to właśnie nocą podłącza swojego smartfona do ładowania. Jeśli nie masz innego wyjścia, a ładowanie telefonu w nocy to często jedyna opcja, nie martw się na zapas.  Odpowiednie zabezpieczenia zarówno w ładowarce, jak i w smartfonie zapobiegną nieprzewidzianym awariom.

Niezależnie od tego, czy mówimy o ładowarkach do telefonów z systemem Android, czy ładowarkach do iPhone'ów, żywotna bateria to gwarancja komfortowej obsługi smartfona. Kiedy ogniwo przestaje być wydajne, może to wpłynąć nawet na szybkość działania urządzenia, a już na pewno na częstotliwość podpinania go do prądu. Na szczęście istnieje szereg metod, przedstawionych w artykule, które pomogą Ci przedłużyć 100-procentową wydajność baterii. Powodzenia!