Jak działa ładowarka indukcyjna? Na czym polega ładowanie indukcyjne?
Technologie bezprzewodowe zyskują coraz większą popularność. Możliwość działania sprzętów bez kabli to ogromna wygoda, więc nic dziwnego, że coraz częściej korzysta się chociażby ze słuchawek czy innych urządzeń wykorzystujących Bluetooth. Na rynku smartfonów ostatnio coraz częściej słyszymy o modelach z możliwością ładowania indukcyjnego, bez podłączania klasycznej ładowarki z kablem. Jednak mimo zapewniania takiej funkcjonalności producent najczęściej nie dostarcza w zestawie odpowiednich akcesoriów, więc ładowarkę trzeba dokupić osobno. Jaki model warto zatem wybrać, jeśli chcemy ładować akumulator telefonu bezprzewodowo? Doradzamy w tym artykule.
Prąd w ładowaniu indukcyjnym wcale nie bierze się z powietrza. Do gniazdka sieciowego lub portu USB podłącza się samą ładowarkę, natomiast telefon kładzie na jej powierzchni już bez użycia kabli i portów. Ładowarka jest wyposażona w cewkę, która tworzy odpowiednie pole elektromagnetyczne. Inna cewka, która jest częścią smartfona, wykorzystuje zjawisko indukcji, pozyskując energię z wytworzonego pola magnetycznego.
Energia jest zamieniania na prąd elektryczny, który napędza akumulator.
System ładowania indukcyjnego to wspólne dzieło konsorcjum zrzeszającego wiodących producentów elektroniki, takich jak Apple, LG, Samsung czy Asus.
Pierwsze ładowarki działające w ramach tego standardu wprowadzono do użytku w 2010, niemniej jednak dopiero kilka lat później zjawisko się rozpowszechniło. Ładowanie indukcyjne wykorzystuje każdy iPhone od numeru 8, każdy Samsung Galaxy od modelu S6, a także Huawei P30 czy Huawei Mate 20 Pro oraz nowsze modele
.
Jakie są największe zalety takiej technologii? Przede wszystkim należy podkreślić wygodę i prostotę działania. Wystarczy położyć smartfon w odpowiednim miejscu i już mamy pewność, że się ładuje. Co więcej, można za pomocą jednej ładowarki uzupełnić akumulator w więcej niż jednym urządzeniu.
Nie ma obawy, że ładowarka wypnie się z kontaktu lub uszkodzimy kabel albo port, korzystając z telefonu podczas ładowania.
Kolejną mocną stroną jest uniwersalność. W przypadku ładowarek z kablem zawsze trzeba dbać o to, żeby końcówka pasowała do gniazda ładowania, a te, jak wiadomo, są różne.
W przypadku bezprzewodowych modeli nie ma znaczenia, jaka ładowarka indukcyjna ładuje – każda będzie pasować, ponieważ standard jest jeden. Różnica może być jedynie w szybkości ładowania – kompatybilność to nie problem. Co więcej, za pomocą indukcji dziś można ładować nie tylko telefon, ale także słuchawki oraz inteligentne zegarki.
Co można wskazać po stronie wad? Chyba tylko wymiary oraz wagę przewyższającą gabaryty standardowych ładowarek. Faktem jest, że na przykład ładowarka bezprzewodowa
SAMSUNG Wireless Charger Pad waży prawie 100 g i zajmuje sporo miejsca.
Jeśli przekonują nas te argumenty, warto powiedzieć coś więcej na temat praktyki.